Chemikalia: Chemikalia takie jak benzyna, oleje silnikowe i inne substancje chemiczne mogą również uszkadzać lakier. Mogą one powodować odbarwienia, plamy i łuszczenie się lakieru. Warunki atmosferyczne: Warunki atmosferyczne takie jak deszcz, śnieg i grad mogą również uszkadzać lakier. Zimna temperatura może sprawić, że lakier Mamy dębowe drewniane fronty, lakierowane. Meble są typowe „niemieckie”z końca lat 90, początku 2000. Chciałbym usunąć z nich lakier a później zrobić coś na wzór starego białego koloru. Takie „mazaje” niejednolity i „nieświecący”. Proszę o pomoc w jaki sposób usunąć lakier i jak zrobić taki kolor. Pozdrawiam i Jak tego uniknąć? Staramy się nie używać twardej wody do mycia pojazdu, a także osuszać lakier za pomocą ręcznika po każdym myciu. Unikamy także parkowania w pobliżu zraszaczy ogrodowych. Czy bieżące zabrudzenia, takie jak kurz, niszczą lakier samochodu? Mogą, jeśli stosujemy nieodpowiednie techniki mycia. Z tego względu czysty, a następnie właściwie nawoskowany i wypolerowany lakier, potrafi zdziałać cuda nawet w momencie, gdy pojazd najlepsze lata ma już za sobą. Auto może prezentować się zawsze doskonale, a wystarczy wiedzieć jak woskować samochód i jak często. 2 do 4 razy do roku są jak najbardziej wystarczające, aby efekty Delikatnie pocieraj powierzchnię przez kilka minut, aż pasta zostanie całkowicie wchłonięta przez lakier. Na koniec dokładnie spłucz powierzchnię wodą i osusz ją czystym ręcznikiem. Jeśli chcesz użyć bardziej profesjonalnego produktu, możesz wypróbować specjalne markery do usuwania rys z lakieru samochodu. Kolor srebrny metallic. Jednak w pogodę deszczową, z pełnym zachmurzeniem, na tylnym nadkolu widać różnicę. Była jakieś stuknięcie, jak doszłem do tego z moim zaufanym mechanikiem, wielkości dłoni. Lakiernik jak lakierował to nie tylko ten obszar uszkodzony ale też zrobił takie delikatne "przejścia". . Fot. BArtosz Gubernat Rozpuszczona smoła, ptasie odchody, owady. Jak skutecznie pozbyć się tych zabrudzeń z lakieru? Fot. BArtosz GubernatPodczas gdy zimą lakier samochodowy jest poddany działaniu soli, piasku i niskich temperatur, latem jego wrogami są owady, smoła i słońce. Aby utrzymać go w dobrej kondycji, potrzebna jest odpowiednia powłoka lakiernicza składa się najczęściej z trzech warstw: podkładu, bazy (kolor) i lakieru bezbarwnego, który nadaje całości połysku i podnosi trwałość. Z biegiem czasu lakier bezbarwny w wyniku mycia i działania czynników atmosferycznych robi się coraz bardziej matowy i widać na nim zarysowania. Wówczas najczęściej trzeba go wypolerować. Zabieg jest inwazyjny, bo polega na starciu z nadwozia wierzchniej, zniszczonej warstwy farby. U profesjonalnego lakiernika „polerkę” można wykonać jednak kilka razy. Warunek? Przy pomocy specjalnej pasty fachowiec zrobi to delikatnie, ścierając z nadwozia tylko minimalną warstwę lakieru. Żywotność i atrakcyjny wygląd powłoki lakierniczej można jednak wydłużyć przestrzegając kilku prostych smoła Latem, w wysokich temperaturach asfalt staje się bardzo plastyczny, a wykorzystywana do jego łączeń smoła niemal się topi. Bardzo często pod wpływem szybkiego ruchu kół przykleja się do nadkoli i okolic błotników, dolnej części przednich drzwi i tylnego zderzaka, które są najbardziej narażone na kontakt z przedmiotami lezącymi na drodze samochodu. Problemowi można częściowo zaradzić, montując chlapacze, w które nie wszystkie auta są wyposażone fabrycznie. Jeśli jednak do nadwozia przykleją się już kawałki smoły, należy je szybko usunąć. Jak to zrobić? – Najlepszym sposobem jest umycie takich zabrudzeń miękką szmatką zamoczoną w benzynie smoła jest mocno przyczepiona do lakieru, warto usuwać ją etapami, po trochę. Mocne i uporczywe tarcie może uszkodzić lakier – wyjaśnia Paweł Brzyski, właściciel myjni samochodowej w Ledniowski, doświadczony lakiernik z Rzeszowa także poleca benzynę ekstrakcyjną. – W żadnym wypadku nie należy natomiast stosować rozpuszczalników, które mogą trwale uszkodzić powłokę lakierniczą auta. W żadnym wypadku smoły nie zdrapuje się szpachelką, szczotką, albo np. szorstką gąbką do naczyń, bo to także zagrożenie dla lakieru – mówi odchodyFot. BArtosz GubernatSzczególnie latem, w upalne i słoneczne dni szybko należy usuwać z lakieru także ptasie odchody. Ich skład jest dla lakieru bardzo szkodliwy, wystarczy kilkanaście minut, aby na samochodzie pozostała matowa plama. Tu zasada jest podobna jak w przypadku owadów, ale do mycia wystarczy letnia woda z szamponem, albo płyn do szyb. Także stosuje się miękką szmatkę. Zamiast tarcia, lepiej spryskać takie zanieczyszczenie i zaczekać, aż rozmoknie. Ryzyko uszkodzenia lakieru można zmniejszyć, dbając o regularne woskowanie karoserii. Najlepszym wyborem jest twardy wosk, który dobrze jest nałożyć na samochód przynajmniej dwa razy w roku. Taki preparat wytwarza na karoserii powłokę ochronną i nadaje autu połysk. Opakowanie dobrej klasy twardego wosku to 40–50 zł. Największą wadą tego typu preparatów jest kłopotliwe nakładanie. Aby nie pozostawić smug i właściwie go rozprowadzić, samochód musi być czysty i zupełnie suchy, a w garażu powinno być ciepło. Rozwiązanie kompromisowe to mleczko z woskiem, które znacznie łatwiej rozprowadzić na nadwoziu. Ale i ono po wyschnięciu wymaga polerowania, które jest zajęciem Dużym problemem latem są owady, których najwięcej zbiera się na przedniej części samochodu podczas dalszych podróży. Z ich usunięciem nie warto czekać, ponieważ kiedy przyschną do nadwozia, bardzo trudno się ich pozbyć. Paweł Brzyski poleca, aby do umycia tak zabrudzonego samochodu użyć specjalnego środka. – Najpierw nadwozie trzeba wypłukać czystą wodą, a następnie spryskać je chemią dedykowaną do usuwania owadów. Takie środki mają odpowiednie ph, dostosowane do tego rodzaju zabrudzeń. Dzięki nim chwilę później brud bez problemu zejdzie pod miękka szczotką zamaczaną w letniej wodzie z szamponem – mówi Paweł Wybór takich preparatów jest bardzo duży. Np. popularnej marki Plak, opakowanie 750 ml z atomizerem kosztuje 11 zł. Środek jest skuteczny i bezpieczny dla lakieru oraz plastikowych i gumowych elementów nadwozia – mówi Andrzej Biega ze sklepu Full Car w ofertyMateriały promocyjne partnera Przejdź doJak odświeżyć lakier w aucie – początkiJak polerować nasze auto ?O czym pamiętać przy polerowaniu auta ?Jak odświeżyć lakier w aucie – polerowanie ręczneWoskowanie – jak wykonać najlepiej ?Od szczegółu do ogóły – odświeżanie pozostałych elementów autaPodsumowanieJeżeli troszczysz się o swoje auto i lubisz jak się dobrze prezentuje, to na pewno raz na jakiś czas będziesz chciał odświeżyć lakier. Możemy do takiego odświeżenia lakieru podejść na kilka sposobów w zależności od budżetu i czasu jaki chcemy na to przeznaczyć. Zakładając, że lubimy dbać o swoje auto takie odnowienie lakieru najlepiej przeprowadzić samemu. Ma to takie plusy jak oszczędność pieniędzy i dokładne przyglądnięcie się swojemu pojazdowi pod kątem nowo powstałych rys, wgnieceń czy oznak korozji, a do tego sprawia dużą satysfakcję. Jak więc przystąpić do operacji odświeżania lakieru w samochodzie? Pierwszą rzeczą, jaką musimy zrobić zanim zabierzemy się za odnawianie lakieru to dokładne umycie samochodu i pozbycie się z niego całego kurzu i piasku oraz przylepionego asfaltu i owadów. Do tego pierwszego najlepiej nadaje się myjnia bezdotykowa, a jeżeli chodzi o asfalt, smołę lub owady to możemy zaopatrzyć się w specjalne preparaty (dostępne w większości dużych stacji paliw lub sklepach motoryzacyjnych). Ewentualnie do rozpuszczenia takich zabrudzeń możemy użyć benzyny ekstrakcyjnej i szmatki. Lepiej jednak wcześniej sprawdzić w niewidocznym miejscu jak na takie traktowanie zareaguje lakier auta. Jak odświeżyć lakier w aucie – początki Po dokładnym umyciu auta możemy zająć się za właściwe odnawianie lakieru. Najpierw warto dokładniej przyjrzeć się nadwoziu swojego samochodu i poszukać większych rys, czy odprysków lakieru. Jeżeli mamy na to czas to warto zająć się takimi drobnymi niedoskonałościami. W sklepach z lakierami samochodowymi możemy zakupić 50ml lakieru do swojego wozu (w butelce lub sprayu) i po odtłuszczeniu powierzchni, pozbyciu się rdzy za pomocą pędzelka, zapałki bądź wykałaczki delikatnie zaprawić porysowane lub obite miejsce, uważając żeby nie wychodzić poza obrys uszkodzenia. Po kilki minutach taka zaprawka powinna być sucha, a my możemy przystąpić do kolejnych czynności. Jeżeli wypatrzyliśmy na samochodzie bardziej porysowane elementy, miejsca gdzie zdzierano naklejki, emblematy, montowano antenę cb-radia itp., możemy potraktować papierkiem ściernym o gradacji 2500 (obowiązkowo na mokro). Takie przyszlifowanie rys pomoże odnowić lakier na uszkodzonej powierzchni po zastosowaniu polerowania ale o tym za chwilę. Dla lepszego efektu dobrze jest też użyć specjalnej glinki do usuwania drobnych zanieczyszczeń w porach lakieru i miejscach szczególnie narażonych na obicia. Pudełeczko z glinką samochodową możemy nabyć już od kilkunastu złotych, a jest to świetny i łatwy w użyciu środek przygotowujący nasze auto przed polerowaniem bądź woskowaniem. Jak polerować nasze auto ? Kolejnym krokiem jest polerowanie naszych czterech kółek. Najlepiej do tego użyć specjalnej szlifierki polerskiej z regulacją obrotów. Polerka mechaniczna to jednak nie jest zabawka dla amatora, dlatego gdy nie jesteśmy pewni swoich umiejętności to lepiej taką czynność zostawić zawodowcom (koszt około 300-400zł/auto). Jeżeli jednak chcemy spróbować swoich sił to możemy zakupić taką polerkę, która kosztuje około 200zł. Do szlifierki potrzebujemy tarczy polerskiej (twardej bądź miękkiej). Twarde tarcze stosujemy do bardziej zmatowiałych i zniszczonych lakierów, a miękkie do wykończenia polerowanego auta. Oprócz tarczy potrzebujemy oczywiście pasty polerskiej lub politury. Po jej zakup najlepiej udać się do sklepu dla lakierników bądź lepszego sklepu motoryzacyjnego. Tam obsługa doradzi nam jakiego typu pastę lub politurę potrzebujemy, jak dużo i czy będzie potrzebne jeszcze mleczko polerskie do uzyskania lepszego efektu lub pozbycia się smug. Na rynku mamy duży wybór produktów do użytku na mokro lub na sucho. Łatwiej jednak poleruje się używając pasty polerskiej z wodą ponieważ lepiej nam będzie wyczuć kiedy polerujemy za długo jedno miejsce, a do tego woda (najlepiej z atomizera) schładza lakier i zapobiega jego nadmiernemu nagrzaniu. Minusem past polerskich na mokro jest zalepianie zakamarków i szczelni auta oraz plastików drobinkami pasty polerskiej. Jak odświeżyć lakier w aucie ? | O czym pamiętać przy polerowaniu auta ? Po dobraniu odpowiedniej dla naszego lakieru pasty polerskiej musimy pamiętać, że zaczynamy polerkę twardszą gąbką na niższych obrotach (rzędu 400-500 obr/min). Polerując auto musimy uważać na wszelkie plastikowe elementy nadwozia. Przejechanie po nich polerką może zostawić na nich ślady nie do usunięcia. Ostrożność musimy zachować również przy wszystkich rantach i ostrzej wystających elementach karoserii. Łatwo może dojść do przetarcia się do podkładu. Po przepolerowaniu samochodu pastą dobrze jest umyć auto, osuszyć i sprawdzić czy nie pozostawiliśmy smug na lakierze. Jeżeli są widoczne to sięgamy po miękką gąbkę i mleczko polerskie. Czynność powtarzamy na większych obrotach i z mniejszym dociskiem do lakieru. Oczywiście odświeżając lakier w swoim samochodzie nie musimy od razu brać się za polerkę mechaniczną, to raczej ostateczność, która lepiej robi starym i zniszczonym lakierom samochodowym. Nie można jej zbyt często powtarzać (raz na kilka lat) ponieważ w końcu zeszlifujemy całą warstwę lakieru bezbarwnego i konieczne będzie ponowne lakierowanie. Zaletą wypolerowania samochodu polerką mechaniczną jest finalny efekt czyli, lakier gładki i świecący jak w nowym aucie. Jak odświeżyć lakier w aucie – polerowanie ręczne Jeżeli nie chcemy bawić się w czasochłonne polerowanie mechaniczne (2 gąbkami + 2 mycia auta), możemy sięgnąć po pasty lekkościerne do użytku manualnego. Potrzebna będzie nam tylko bawełniana bądź mikrofibrowa szmatka. Tutaj też na rynku mamy całe mnóstwo preparatów w różnym przedziale cenowym. Najczęściej te najtańsze produkty dają dobry efekt ale na krócej w porównaniu z droższymi pastami renomowanych marek. Jeżeli zabieramy się za ręczne polerowanie nadwozia to nie jest to operacja zbyt skomplikowana gdyż wystarczy równo rozprowadzić warstwę pasty na samochodzie, odczekać zalecaną na opakowaniu ilość czasu i zabrać się za jej ścieranie przy pomocy wspomnianej szmatki. Uważać tutaj jednak musimy na to, aby nie robić tego w pełnym słońcu w upalny dzień bądź na bardzo rozgrzanym samochodzie, gdyż taką pastę potem bardzo trudno jest usunąć i mogą pozostać po niej ślady. Również nakładanie pasty polerskiej na nie całkiem wyschnięty samochód nie jest dobrym pomysłem ponieważ tylko dodaje nam to pracy i pogarsza efekt. Woskowanie – jak wykonać najlepiej ? Samo użycie pasty polerskiej to jeszcze nie koniec naszej przygody z odświeżaniem lakieru. Po wypastowaniu aby zabezpieczyć lakier musimy użyć wosku. Tutaj najlepiej nie oszczędzać gdyż droższe woski zdecydowanie dłużej utrzymują się na nadwoziu i zapewniają lepszą ochronę przed czynnikami atmosferycznymi i brudem. Podobnie jak w przypadku past polerskich ich mnogość może zwalić z nóg dlatego najlepiej zasięgnąć opinii fachowca lub poczytać opinie, test danego produktu w Internecie. Lepiej omijać najtańsze produkty ze stacji benzynowych gdyż jakościowo daleko im do renomowanych preparatów. Tanie woski są rzadsze, mniej wydajne, pozostawiając ślady na elementach z tworzyw i krócej utrzymują się na nadwoziu nie dając tak dobrego efektu jak ich lepsze odpowiedniki. Droższe woski (zawierające teflon lub nanocząsteczki) są na pewno trudniejsze w użytku (ciężej się je ściera po wyschnięciu). Cenę i trudność nakładania, może nam jednak zrekompensować otrzymany po ich nałożeniu efekt. Wypolerowane nadwozie jest oszałamiające i rekompensuje cały trud oraz czas poświęcony na odnowienie swojego samochodu. Nie polecamy też stosowania wosków koloryzujących. Po kilku tygodniach od użycia samochód może wyglądać gorzej niż przed użyciem takiego wosku, do tego brudzą i barwią one również plastiki zewnętrzne. W przypadku wosków i ich stosowania musimy uważać na to samo, co w przypadku past polerskich. Nie należy robić tego w pełnym słońcu w upalny dzień. Gdy jest ciepło najlepiej nanosić wosk na jeden element samochodu i po wyschnięciu go ścierać. Pozostawienie warstwy wosku na dłużej na gorącym lakierze spowoduje spore trudności w jego usunięciu i wypolerowaniu lakieru. Od jakiegoś czasu w sprzedaży mamy także woski typu „quick detailer”. Są to płynne woski, łatwe w użyciu, które można nanosić na wszystkie powierzchnie łącznie z plastikami i uszczelkami. Ich wypolerowanie i uzyskanie pięknego połysku jest łatwiejsze niż przy konwencjonalnych woskach, a ceny są porównywalne. Od szczegółu do ogóły – odświeżanie pozostałych elementów auta Do pełni szczęści brakuje nam tylko zadbania o pozostałe elementy nadwozia – jak wiadomo diabeł tkwi w szczegółach. Warto wiec zająć się również konserwacją uszczelek, opon i elementów z tworzyw takich jak listwy ochronne, atrapa chłodnicy, lusterka, zderzaki czy relingi. Zalecamy stosowanie produktów ze średniej i wyższej półki cenowej, a omijać produkty koloryzujące, tzw. „czarnidła” i rynku za kilka złotych możemy kupić bardzo dobry żel do plastików zewnętrznych. Preparaty te są bardzo łatwe w użyciu i przywracają dawny blask plastikom na długie tygodnie. Jeżeli już zadbaliśmy o uszczelki to na koniec pozostawiamy sobie mycie szyb, z czym nikt nie będzie miał problemów. Wybór płynów jest również ogromny, a ceny niskie. Dla wymagających pasjonatów motoryzacji do dyspozycji dostępne są „niewidzialne wycieraczki” czyli środki oparte na nanotechnologii. Nanoszone na szyby samochodowe tworzące niewidzialne powłoki hydrofobowe czyli takie, do których nie przywiera deszcz czy inna ciecz, a ich trwałość po naniesieniu na szyby to nawet 12 miesięcy. Podsumowanie Dobrze przeprowadzone woskowanie i zadbanie o pozostałe elementy nadwozia jak szyby, plastiki i opony zawsze warte jest włożonej pracy. Efekty w postaci pięknego i błyszczącego auta „jak z salonu” pozwalają cieszyć się z wykonanej pracy i poświęconego czasu. Dostępne obecnie na rynku środki do konserwacji lakierów są naprawdę bardzo dobre. Nawet te tańsze pozwolą nam zabezpieczyć nadwozie na kilka tygodni. Do tego coraz popularniejsze stają się preparaty oparte na nanotechnologii, które wynoszą pielęgnację samochodu na jeszcze wyższy poziom. Oczywiście można oddać auto do odnowienia wyspecjalizowanym firmom. Nie będziemy mieli tej satysfakcji z własnoręcznie przeprowadzonego polerowania i woskowania samochodu. Każdy lakiernik wie, że nie ma nic gorszego niż klej na karoserii. Usunięcie jego jest bardzo ciężkie. Udaje się to bardzo rzadko. W poradniku tym pokażemy, jak pozbyć się kleju z karoserii. Niestety kleje typu „Super Glue”, czyli takie szybko schnące i bardzo mocne są trudne do usunięcia. Większość lakierników nie będzie w stanie nam zaoferować nic więcej, niż malowanie elementu. Zazwyczaj do zmycia kleju stosują rozpuszczalnika nitro, zmywacz do paznokci lub silny środek do usuwania kleju. Efekt jest taki, że lakier wygląda zdecydowanie gorzej, a klej jak był, tak jest. Pierwszy warunek to zapewnienie sobie dużo czasu i uzbrojenie się w cierpliwość. Niestety zabieg czyszczenia kleju wymaga czasu. Zaczynamy od odcięcia nadmiaru kleju za pomocą też: Jak samemu naprawić odprysk na lakierze?Robimy to bardzo powoli i ostrożnie, całą operację można zrobić bez porysowania używając papieru ściernego wodnego staramy się usunąć klej. Robimy to ostrożnie, tak, żeby nie przetrzeć za mocno lakieru. Niestety efektem tego działania jest matowy i porysowany lakier. Jednak, co najważniejsze nie ma śladu po użyć papieru o gradacji też: Jak ochronić auto przed korozją?Nadszedł czas na przywrócenie lakieru do odpowiedniego stanu. Za pomocą emulsji renowacyjnej polerujemy matowe miejsce. Trzeba to robić kilkanaście razy, okrężnymi ruchami. Uzyskany efekt powinien być bardzo dobry. Lakier nie powinien różnić się od oryginału. Miejsce po kleju również nie powinno się wyróżniać. Każdy lakier jest inny i niestety nie ma pewności czy efekt będzie zadowalający. Na pewno lepiej to wygląda niż malowany element. Chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź » Kodeks kierowcy. Zmiany 2022. Mandaty. Punkty karne. Znaki drogowe Wiele osób zastanawia się, jak usunąć stary lakier z powierzchni auta w sposób bezpieczny dla karoserii. Wszystko dlatego, że szlifowanie lakieru samochodowego nie należy do zadań łatwych - na osobę, która się go podejmuje, czyha wiele pułapek. By ułatwić sobie pracę, warto zainwestować w różnego rodzaju ręczne akcesoria do szlifowania lakieru, takie jak: wytrzymałe i trwałe rolki na gąbce o gradacji od P80 do P400 czy włókniny firmy Norton, które stosujemy na końcowym etapie, by wygładzić powierzchnię. Z pomocą tego typu narzędzi usuniemy nie tylko stary lakier, ale także rdzę czy inne zanieczyszczenia bez ryzyka lakieru z pomocą maszyn nie obędzie się bez krążków Multi-Air przeznaczonych do obróbki dużych powierzchni, wygładzania ostrych brzegów czy szlifowania twardych powłok. Dobierz odpowiednie narzędzia z a odnowa lakieru, w tym jego matowienie czy usuwanie rys, przyniesie oczekiwane efekty. Podstawą dobrego przygotowania każdego elementu metalowego do lakierowania, jest jego oczyszczenie poprzez szlifowanie i usunięcie najdrobniejszych nawet pozostałości starej powłoki lakierniczej. Jeśli tą czynność przeprowadzimy niestarannie, nowa powłoka nie przyjmie się należycie i narażona będzie na budowanie się ognisk rdzy. By szybko, a jednocześnie precyzyjnie przygotować powierzchnię do ponownego lakierowania, najlepiej użyć materiałów ściernych Rapid Strip. Dzięki nim, używając szlifierki kątowej, a w trudnych miejscach szlifierki pneumatycznej, uzyskamy najlepszy efekt wraz z odpowiednio przygotowaną powierzchnią pod kolejne procesy naprawy. Sprawnie pozbyć się starej, niechcianej powłoki lakierniczej pomogą nam cztery różne materiały marki Norton. Są to: włóknina ścierna Blaze Rapid Strip, Rapid Strip, krążek ścierny na podkładzie papierowym Blue Fire oraz włóknina wzmocniona. Wszystkie ściernice Rapid Strip przeznaczone są do czyszczenia powierzchni płaskich lub ukształtowanych części metalu. Z ich pomocą usuwamy nie tylko stary lakier, ale też rdzę i zgorzeliny. Materiały te współpracują z różnego typu szlifierkami dostępnymi na precyzyjnego szlifowania standardowych powierzchni lakierowanych najlepiej nadają się krążki Rapid Strip. Ich włóknina, wyprodukowana na bazie ziarna węglika krzemu, pozwala w krótkim czasie i przy umiarkowanym zużyciu tarczy osiągnąć pożądane efekty. EKSPERT RADZI Włóknina Rapid Strip (średnica krążków: 115-125mm) nadaje się do mocowania na szlifierkę kątową. Prowadzić ją wtedy trzeba pod kątem 15 stopni. Najlepsze efekty pracy uzyskujemy używając jej przy szlifowaniu progów i felców drzwi. Unikać należy szlifowania tym materiałem powierzchni płaskich, ponieważ spowodować to może nadmierne wybranie materiału, nie tylko lakierniczego. Inna ściernica, tym razem z segmentu premium – Rapid Strip Blaze, pozwala usuwać miękkie oraz twarde powłoki lakiernicze, oczyszcza je ze śladów korozji oraz wygładza powierzchnie po szlifowaniu tarczami bądź agresywnymi materiałami ściernymi. Ekspert radzi Rapid Strip Blaze, to włóknina na bazie ziarna ceramicznego o średnicy od 115 do 125mm. Ona również musi być zamocowana na szlifierkę kątową, prowadzoną pod kątem 15 stopni. Zastosowanie tego właśnie materiału daje duży komfort osobie wykonującej operację: charakteryzuje się małym zużyciem w stosunku do wykonanej pracy oraz bardzo szybką pracą narzędzia. Uwaga! Przy kompleksowym usuwaniu zabrudzeń czy starego lakieru, należy unikać pracy tym narzędziem na powierzchni płaskich! Takie użycie Rapid Strip Blaze skutkować może odkształceniem się elementu, spowodowanym nadmiernym zbieraniem materiału oraz wytworzoną temperaturą. Blue Fire, materiał ścierny nasypowy, o dużej agresywności ziarna w granulacjach P40-P120, pozwala z kolei na bardzo precyzyjne usuwanie powłok lakierniczych z każdej powierzchni, bez efektów ubocznych typy odkształcenia i bez nadmiernego wybierania powierzchni. Ekspert radzi Razem z Blue Fire możemy stosować szlifierki pneumatyczne oraz elektryczne o skoku oscylacji 5-10mm, orbitalne bądź orbitalno-oscylacyjne. Najlepszy, a zarazem najszybszy efekt osiągniemy przy użyciu maszyny orbitalnej Dynabrade model 10754. Szlifierka ta usuwa powłokę lakierniczą bez ingerencji w powierzchnię metalową, posiada również funkcję oscylacji 5mm. Gdy do szlifowania przeznaczona jest mniejsza powierzchnia, użyć można włókniny wzmocnionej, najlepiej ukazującej swe zalety podczas pracy na powłokach spękanych i na powierzchniach odkształconych. Włóknina ta jest materiałem dość uniwersalnym, ponieważ może być stosowana w zestawieniu zarówno ze szlifierką prostą, kątową, ale też np. z mini szlifierką pneumatyczną. Pracy na małych powierzchniach i w miejscach trudno dostępnych sprzyjają też średnice tarcz, rozpoczynające się od 50 wszystkich typów tarcz Rapid Strip dobrać można odpowiednie uchwyty mocujące, również dostępne w ofercie Norton.

jak usunąć stary lakier z samochodu